W tym artykule przedstawie skuteczne metody walki z długami, jak również wychodzenie z nich. To nie prawda że spłacanie długów jest ciężkie i długotrwałe. Praca w kopalni jest ciężka, natomiast do długów trzeba podejść sposobem ,oraz sprytem i w gruncie rzeczy je pokonać. Abym mogła Ci pomóc , bardzo proszę przeczytaj ten tekst do końca. Sama miałam długi , wiem również to że popadłam w nie na własne życzenie, dlatego przedstawie Ci skuteczne mody wychodzenia z nich.
Wiem że może być Ci ciężko , oraz że skoro czytasz ten tekst, to pewnie masz problemy finansowe, ale Pamiętaj długi, to żaden problem w porównaniu np. z chorobą. Z tego można wyjść tylko trzeba być zmotywowanym , oraz przestać działać głupio a zacząć działać mądrze. Dlatego nie załamuj się i głowa do góry , przestań się zamartwiać , tylko zacznij działać by pozbyć się problemu. Walka może nie będzie komfortowa, ale cóż tak czasem w życiu jest, że nie zawsze jest miło i przyjemnie, jeśli zmotywujesz się w 100% i będziesz działać mądrze , spłacisz swoje długi szybciej niż myślisz.
Skoro już wiesz jak smakuje życie z długimi, to definitywnie skończ się dalej zadłużać, nie łataj swoich obecnych problemów finansowych następnym pożyczkami czy chwilówkami. Bo to błędne koło które jeszcze szybciej Cię pogrąży. Potnij karty kredytowe i przestań z nich korzystać już dziś , one tylko prowokują Cię do następnego zadłużania, bo wydajesz pieniądze których nie masz, a które będziesz musiała za jakiś czas oddać i to z wysokimi odsetkami, co jeszcze bardzie uszczupli Twój budżet który już dziś się nie spina. Nie czekaj , zrób to już dziś!
Dobra wierzę że nie będziesz już brnąc w nowe długi , oraz korzystać z kart kredytowych i powiększać swoje obecne zadłużenie. Więc teraz zaczynamy proces do życia bez długów. Jedną z podstawowych rzeczy jakie musisz się nauczyć to oszczędzanie. Jest to bardzo ważne, ponieważ zaoszczędzone pieniądze , pozwolą Ci szybciej spłacić zobowiązania, a co najważniejsze oszczędzić dodatkowe oprocentowanie zobowiązań. Załóżmy że twoje odsetki to średnio 20% rocznie, spłacając dług oszczędzasz 20% rocznie, żadna lokata ani inwestycja Ci tego nie da! Przeanalizuj swój domowy budżet , i wyrzuć z niego wszystko bez czego możesz się obyć. Palisz papierosy rzuć je szybko tutaj znajdziesz porady jak rzucić palenie, kupujesz za dużo jedzenia i się marnuje , rób dokładne i przemyślane listy zakupowe. Wydajesz pieniądze na rzeczy zbędne zrezygnuj z nich. Wiem że to nie brzmi dobrze, bo np. jeśli masz hobby które kosztuje i sprawia Ci radość i musisz z niego zrezygnować to pamiętaj że to tylko na jakiś czas , aż wyjdziesz z długów.
Dobra wiem ,,Zarabiaj więcej" brzmi banalnie, ale pomyśl na spokojnie czy nie możesz podjąć jakieś dodatkowej pracy np. w weekendy. Albo czy nie możesz w swoje pracy zacząć więcej zarabiać , tylko proszę nie idź do swojego szefa i nie mów mu że chce powyższego bo masz długi , sory ale to nie jego problem, za to dużo lepszym rozwiązaniem będzie pójście do szefa i poproszenie go o dodatkową pracę, lub zapytanie się co możesz zrobić żeby zarabiać więcej bo masz problemy finansowe. Jeśli masz dobrego szefa powinien coś dla Ciebie znaleźć. Możesz też nabyć nowych umiejętności które pozwolą Ci więcej zarabiać.
Jeśli masz długi, a masz najnowsze Iphona to poprostu sprzedaj go , kup jakiś nie markowy telefon i za te pieniądze nadpłać kredyt. Jeśli masz jakieś rzeczy które możesz sprzedać , i kupić tańsze zamiennik zrób to. Wiem że to może nie jest komfortowe, ale jeszcze mnie komfortowe jest życie z długami. Spłacisz długi , zaoszczędzisz i znów kupisz sobie Iphona czy inne rzeczy , na dziś Twój priorytet to uwolnienie się od zadłużenia.
Powiem Ci o mojej strategi dzięki której spłaciłam swoje długi. Po pierwsze nie konsoliduj swoich zobowiązań. To tylko rozłoży w czasie bardzie cały proces i zapłacisz więcej odsetek. Jest to słabe rozwiązanie. Ja miałam 4 kredyty, które spłacałam ile musiała, ale tylko ten najmniejszy nadpłacałam. Potem gdy go spłaciłam , zaczynałam spłacać następnym najmniejszy długo. Pewnie dziwi Cie to że nie napisałam nic o wielkości odsetek. I może wydawać Ci się to nie logiczne, ale zrobiłam tak celowo , żeby mieć motywację , mimo że mój najmniejszy długo nie był jakoś super duży , to gdy go spłaciłam , poczułam ulgę i nabrałam wiatru w żagle aby spłacać następne. I to było moim motorem napędowy, gdybym zaczęła od największego albo największego oprocentowanego, nie poczuła bym tak szybko sukcesu, który pchną mnie dalej. Dlatego spłacać wszystko co możesz , ale nadpłacaj tylko jedne z długów aby jak najszybciej się od niego uwolnić.
Najgorsze co możesz zrobić jest chowanie głowy w piasek i nie odbierania np. telefonów z banków lub od komorników. Takim działaniem tylko pogarszasz swoją sytuację. Zatem moja rada jest taka rozmawiaj jak najwięcej , negocjuj , jeśli masz ratę u komornika np.500 zł zadzwoń wcześniej przed terminem i powiedz że nie masz 500 tylko np 300. Jest to dużo lepsze niż ukrywanie się.
Wierzę że stosując się do moich radę , jak również będą zdeterminowaną osobą , spłacisz swoje długi. Kiedy to już nastąpi poczujesz ulgę spokój i wolność.
Nawyki oszczędzania powinny z Tobą zostać na zawsze. Zbuduj sobie poduszkę finansową, którą będziesz mógł wykorzystać w awaryjnych sytuacjach. Nie korzystaj z kart kredytowych ( mam nadzieje że naprawdę je Pocięłaś/Pociłeś) , jak również unikaj wszelki pożyczek konsumenckich, nie wydawaj pieniędzy który jeszcze nie masz, kosztem swojej przyszłości w której nie wiesz co będzie. Tyczy się to też kupowania na raty, nawet te 0% .
Mam nadzieję że mogła Ci pomóc i życzę szybkiej spłat , długów , oraz jeśli mogę prosić to zostaw komentarz , aby natchnąć inne osoby , które może akurat potrzebują czyjeś rady i wsparcia. Dziękuję